Większości dań i napojów nie przełknęlibyśmy bez szczypty soli lub odrobiny cukru.
A że taka „szczypta” może zdziałać cuda, przekonali się już nasi przodkowie.

Historia przypraw to tysiące lat wojen, bitew i intryg. Już kilkadziesiąt tysięcy lat temu były w powszechnym użyciu, a Chińczycy nie wiele później zaczęli używać ich jako lekarstw (tak jest zresztą do dziś). Grecy robili już leki podobne do tych współczesnych – ziołowe wywary na zgagę czy ból brzucha, ale w dziejach przypraw najbardziej zapisali się ich władcy, ozdobieni zawsze wieńcem z liści laurowych. Starożytne ludy zamieszkujące basen morza Śródziemnego odkryły też, że przyprawy potrafią konserwować potrawy, a nawet zabić nieprzyjemny zapach psującego się jedzenia. Rzymianie z Indii i Chin zaczęli sprowadzać imbir, gałkę muszkatałową, pieprz i cynamon, a kilogram tych przypraw kosztował tyle, co kilka kilogramów srebra. Sytuacja jeszcze pogorszyła się, gdy dostęp do Azji odcięły na wiele wieków wrogie kraje islamskie, co sprawiło że za szczyptę szafranu można było kupić dom. Na kilka wieków przyprawy stały się nawet zamiennikiem waluty. Dopiero era pierwszych wypraw do Ameryki i przyniosła nam ziele angielskie, goździki, wanilię i paprykę, dzięki czemu z przyprawami przestaliśmy się obchodzić jak ze złotem. W wieku XX sypaliśmy je do wszystkiego i przy każdej okazji.

A jakie są nasze ulubione ?

Przyprawy dzielą się na korzenne, ziołowe i warzywne. Te ostatnie najczęściej naturalnie występują w naszym klimacie, a więc są najpopularniejsze: chodzi o cebulę, czosnek, natkę pietruszki czy szczypior. Jeśli chodzi o preferencje co do przyprawiania potraw to co kraj, to obyczaj. Włosi ubóstwiają aromatyczną bazylię i oregano a Hindusi nie wyobrażają sobie posiłku bez curry czy kurkumy. Na naszych stołach już od kilkuset lat gości cukier z buraków i sól wydobywana w kopalniach, i teraz obok pieprzu to właśnie te przyprawy zajmują podium jeśli chodzi o nasze gusta. Wybieramy też obowiązkowe w tradycyjnych daniach kuchni polskiej liść laurowy i majeranek. Ale dodatkami możemy nie tylko polepszać smak potraw. Wpływają też na nasze zdrowie i samopoczucie !
Od dawna wiemy o właściwościach czosnku i cebuli – polecanych przy przeziębieniu i dla polepszenia odporności. Na wzdęcia poleca się koper włoski, a sól niewskazana jest dla osób mających problemy z tarczycą. Ponieważ zima za pasem, warto zapamiętać listę przypraw mających działanie rozgrzewające: imbir, cynamon, papryka i chilli. Dodanie tych pierwszych do herbaty czy kawy sprawi że poczujemy miłe ciepło rozchodzące się po naszym ciele, a również w zimowej kuchni nie powinno zabraknąć większej niż zwykle ilości ostrych przypraw. Kupując je dobrze jest sprawdzić, czy nie zawierają glutaminianu sodu. Wiele firm dodaje go by polepszyć smak ziół złej jakości, a niestety nie jest on obojętny dla naszego zdrowia.

Jaką kawę wybrać?

Lubisz pić kawę i delektować się jej niepowtarzalnym smakiem i aromatem. Jesteś fanem różnych jej rodzajów albo masz jeden ulubiony. Jeśli często zastanawiasz się  nad tym jaka kawa jest lepsza: mielona czy ziarnista, zielona czy czarna? Odpowiedzi na nurtujące Cię pytania – te czy inne – znajdziesz na explosia.blog. Dobry blog o kawie podpowie Ci nie tylko jaką kawę kupić ale przeniesie Cię wprost do jej świata. Doznasz całej eksplozji aromatów po wypiciu dobrej filiżanki kawy na miarę twoich oczekiwań ponieważ sam staniesz się prawdziwym ekspertem.